Minęło już 5 lat, odkąd
Jackie Chan i
Chris Tucker połączyli swe siły na planie
"Godzin szczytu 3". Wygląda na to, że duet powróci w czwartej części cyklu.
Staram się przywołać ducha pierwszej części, powiedział producent
Arthur Sarkissian.
Chcę, by film był bardziej przyziemny, chropowaty, realistyczny. Nie byłem zadowolony z części trzeciej. Uważam, że pierwsza i druga były bardzo dobre, ale trójka wymknęła się nam trochę spod kontroli. Nie chodzi tylko o to, by zebrać ich razem, wysłać do jakiegoś nowego miasta i kazać się za sobą sprzeczać. Chcę czegoś nowego. Nie wiadomo na razie, czy reżyser
Brett Ratner weźmie udział w projekcie.
Chętnie pozwolę mu wrócić, powiedział
Sarkissian.
Ale będzie musiał zrobić to we właściwy sposób.