Zdjęcia do filmu kręcono w Los Angeles i West Hollywood (Kalifornia, USA).
W czołówce filmu w pozycji 'Reżyseria' widnieje nazwisko Clyde Bruckman, choć tak naprawdę to sam Harold Lloyd nakręcił większość scen. Stało się tak, ponieważ Bruckman był nałogowym alkoholikiem, niezdolnym do wykonywania należycie swoich obowiązków.
Był to pierwszy film, w którym Harold Lloyd miał przygotowany od deski do deski scenariusz.
Film ten nakręcono przy użyciu kamery do filmów niemych, a dopiero potem dodano dialogi i efekty dźwiękowe.