Oczywiście że inwencja "tłumacza".
Ten film, jak i większość z Jackiem, jest tragicznie przetłumaczony na język polski. Przyczyną tego jest to, iż tłumaczony jest z tłumaczenia angielskiego, a przy takim łańcuszku to już jest czasami bardzo dalekie od oryginalnej treści.
Wersja tv jest żenująca, kiedyś na VHS była dostępna dość dobra (chodzi mi tylko o tłumacza), ale za to dźwiękowo straszna, ostatnio kupiłem sobie dvd, wydanie dwóch części w jednym pakiecie i muszę przyznać że jest dość dobrze. Ogólnie aż dziw że wyjątkowo dobre wydanie, jest ścieżka oryginalna (rzadkość), angielski dubbing, polski lektor i oczywiście napisy też.
Jeśli chodzi Ci o rozmowę Dragona z szefem policji to pada pytanie: "Czy marynarka wybiera się na wojnę".